Narzędzia SEO, których używam

W trakcie prac nad projektem SEO używa się wielu narzędzi i oprogramowania, które ułatwia nam pracę, dostarcza wartościowych danych i informacji, pozwala na szybszą analizę stron i planowanie działań. Poniżej lista tych z których korzystam najczęściej z krótkim opisem do czego ich używam.

Ahrefs

ahrefs logo 8b1ac30fdccbb84b3da69d159b5914ca

To chyba narzędzie z którego korzystam najczęściej. Ze względu na projekty międzynarodowe z całego świata daje mi możliwość łatwej analizy większości języków. Oczywiście ma swoje ograniczenia, a bazy słów kluczowych różnią się jakością, ale to narzędzie daje mi aktualnie najwięcej swobody.

Kiedyś bardzo mocno kojarzone z analizą profilu linkowego. Dzisiaj rozbudowane o wiele funkcji sprawia, że może to być nawet jedyne płatne narzędzie przy mniejszych projektach SEO, bo zapewni nam dane dotyczące SEO technicznego, słów kluczowych i linków.

Site Explorer

Najważniejsza zakładka w głównym menu oprogramowania Ahrefs. To tutaj trafia użytkownik wpisujący swoją domenę w pierwszy możliwy formularz.

Co możemy tutaj zobaczyć?

Trafiamy na Overview 2.0 gdzie sprawdzimy bardzo ogólne dane dotyczące profilu linkowego (DR, liczbę backlinków i odsyłających domen), a także aktualnej widoczności strony (estymowany ruch organiczny, organiczne i płatne słowa kluczowe oraz estymowany ruch płatny. Poniżej wykres wszystkich tych statystyk na przestrzeni czasu, który możemy filtrować według kraju, lat lub dodać konkurencję.

Sekcja „Backlink profile” dostarczy nam kilka narzędzi pozwalających nam dokładnie sprawdzić prodil linkowy – od zwyłej ilości backlinków do dokładnych informacji na temat IP z którego pochodzą.

Następnie „Organic Search” pozwalający nam na pracę ze słowami kluczowymi, pojedynczymi adresami URL, podfolderami, subdomenami i konkurencją.

„Paid Search” to sekcja, która mocno się rozwija, ale nie jest to podstawowe narzędzie używane w Ahrefs. Sprawdzimy tu jednak coraz więcej informacji na temat płatnych kampanii Google Adwords w wyszukiwarce.

To nie koniec, ale pozostałe funkcje to uzupełnienie już tych opisanych wyżej.

Keyword Explorer

Keyword Explorer to narzędzie pozwalające na wyszukiwanie nowych słów kluczowych i sprawdzanie statystyk dotyczących ich popularności. W okienko wpisujemy wybrane przez nas słowa kluczowe (lub nawet jedno), wybieramy lokalizację wyszukiwania i cieszymy się dużą ilością informacji.

Dla pojedynczego słowa kluczowego jesteśmy w stanie sprawdzić:

  • Trudność słowa kluczowego (KD)
  • Volume (średnia miesięczna liczba wyszukiwań w danym kraju)
  • Trendy wyszukiwania (w formie wykresu z kilku lat)
  • Kliknięcia (ilość kliknięć w porównaniu do ilości wyszukań)
  • CPS (stosunek kliknięć na jedno wyszukiwanie)
  • CPS (koszt za kliknięcie)
  • Traffic Pottencial (estymowany poziom ruchu jaki gromadzi podstrona na pierwszym miejscu dla danego słowa kluczowego)
  • Global Volume (średnia miesięczna liczba wyszukiwań tego słowa na świecie)
  • Historia pozycji
  • Historia płatnych reklam w wyszukiwarce
  • Aktualne wyniki wyszukiwania dla tego słowa (dla najbardziej popularnych nawet 100 pozycji i SERP Features)

Następnie możemy przejść do generowania nowych słów kluczowych na podstawie podanych fraz startowych:

  • Słowa kluczowe dopasowane pod kątem użytych fraz
  • Słowa kluczowe z sekcji „Podobne wyszukiwania”
  • Słowa kluczowe z sugestii wyszukiwania
  • Propozycje pytań zawierających słowo kluczowe

Wszystkie dostępne informacje i sposoby generowania nowych pomysłów sprawiają, że Ahrefs jest dla mnie podstawowym narzędziem podczas analizy słów kluczowych i planowania treści czy optymalizacji.

Site Audit

ahrefs healthscore

Site Audit to narzędzie do crawlowania strony internetowej. Przejdzie ono po strukturze strony, odwiedzi maksymalną ilość adresów URL i sprawdzi najważniejsze elementy pod kątem optymalizacji SEO. Sprawdzi linkowanie wewnętrzne, możliwość indeksacji, meta-title, meta-description, nagłówki H1 czy atrybuty hreflang.

Nie jest jeszcze ono zbyt często wykorzystywane przez specjalistów SEO – głównie ze względu na silne kojarzenie Ahrefsa z analizą linków oraz przyzwyczajenia do wykonywania audytów za pomocą Screaming Froga lub innego crawlera. Nie twierdzę, że Ahrefs Site Audit jest lepszy od klasycznych crawlerów i oprogramowania tradycyjnie do tego wykorzystywanego, ale spokojnie może zastąpić je w wielu przypadkach.

Ma też dużą przewagę nad sporą ilością crawlerów – tworzy przyjazne raporty, które można potem przedyskutować z klientem. Często plikiem wynikowym tradycyjnego crawlera jest zwykły plik Excel na którym trudno o szybką i ogólną ocenę sytuacji.

Content Explorer

Content Explorer to po prostu wyszukiwarka różnego rodzaju treści na podstawie wybranej frazy. Ułatwia to w prosty sposób szukanie pomysłów na nowe artykuły, pozwala sprawdzić gdzie wspomniana jest marka lub nazwa produktu, wyszukuje w miejscach w których możemy powalczyć o zdobycie linków do naszej domeny. Zastosowań jest wiele, ale zasada działania jest prosta – spora ilość filtrów połączona po prostu z wyszukiwarką treści o wysokich pozycjach.

i wiele więcej

Ahrefs to jedno z najdynamiczniej rozwijających się narzędzi na rynku. Jeszcze niedawno kojarzone głównie z analizą linków dziś multinarzędziowy kombajn pozwalający praktycznie w 100% pokryć zapotrzebowanie w przypadku podstawowych działań SEO.


Google Search Console

googlesearchconsole

W pełni darmowe narzędzie pozwalające śledzić nasze wyniki SEO po podpięciu naszej domeny. Spory zakres funkcji, możliwie maksymalnie dokładne dane na temat kliknięć w naszą stronę z darmowych wyników wyszukiwania (żadne nie są w 100% dokładne, bo nawet Google sporą część informacji próbkuje lub nie pokazuje w ogóle).

Nie jest to może najbardziej przyjazne narzędzie dla użytkownika, a prezentacja danych pozostawia sporo do życzenia, ale nie znam godnego zaufania specjalisty SEO, który nie korzystałby z możliwości GSC.

Skuteczność

Raporty dotyczące ilości kliknięć, wyświetleń w wynikach wyszukiwania, Click-through rate i średniej pozycji z podziałem na słowa kluczowe, podstrony, kraje czy urządzenia. Raporty te pozwolą na cofnięcie się aż do 16 miesięcy i porównać ze sobą różne okresy. Zobaczymy tam realną ocenę pozycji naszej strony w bezpłatnych wynikach wyszukiwania. Oczywiście raporty jak wszystko od Google mają swoje ograniczenia, dane są próbkowane, ale nie wyobrażam sobie pracy bez Google Search Console. Bardzo często okazuje się to dużo lepszym narzędziem niż wszystkie płatne rozwiązania ze względu na ścisłe powiązanie z wyszukiwarką i stroną.

Sprawdzenie adresu URL

Bardzo ważna funkcja pozwalająca na pobranie danych z indeksu dla konkretnego adresu URL. W raporcie zobaczymy czy strona jest zaindeksowana, a jeśli nie to jakie są tego przyczyny. Dowiemy się czy nie występują z nią żadne problemy dotyczące obsługi na urządzeniach mobilnych. Możemy poprosić Google o zaindeksowanie zmian na danej podstronie. Bardzo ważna opcja to możliwość wyświetlenia zaindeksowanej wersji – sprawdzimy tam kod html, zrzut ekranu i inne dodatkowe informacje. Pozwoli nam to sprawdzić czy Google w pełni indeksuje wszystkie treści na danej podstronie, jak ją renderuje i „widzi” robot wyszukiwarki.

Indeks

Stan to zbiorowy raport dotyczący wszystkich URLi na stronie. W prosty sposób sprawdzimy tutaj, które z nich zwracają błędy (np. 404, 5xx, błędy przekierowania), które zasługują na dodatkowo uwagę ze względu na różnego rodzaju ostrzeżenia, które zaindeksowano prawidłowo, a które zostały wykluczone.

Oczywiście najmniej przydatna jest zakładka Prawidłowe – jeśli coś się tam znajduje to przeważnie wszystko jest ok. Skupić powinniśmy się na błędach, ostrzeżeniach i wykluczeniach. Musimy poznać ich przyczynę, a następnie zdecydować czy powinniśmy walczyć z tymi niedociągnięciami czy są to może strony, które nie powinny znaleźć się w indeksie.

Mapa witryn

Proste narzędzie w którym powinniśmy zgłosić mapę witryny (plik w formacie .xml, najczęściej dostępny pod adresem /sitemap.xml) w celu ułatwienia procesu indeksacji robotom wyszukiwarki. Dowiemy się też tutaj jeśli coś z naszą mapą strony jest nie tak.

Jakość strony

W zakładce Jakość strony dowiemy się czy nasza strona posiada poprawnie zainstalowany certyfikat SSL (wersja HTTPS to dzisiaj podstawa). Zobaczymy też grupowo zebrane dane z kolejnych zakładek Podstawowe wskaźniki internetowe i Obsługa na urządzeniach mobilnych.

Podstawowe wskaźniki internetowe

Wszystko co widzimy tutaj to podsumowanie audytów dotyczących tego czy nasza witryna spełnia wytyczne Core Web Vitals. Możemy dokładnie poszukać tutaj adresów, które sprawiają najwięcej problemów i stopniowo walczyć o szybsze ładowanie się naszej strony.

Obsługa na urządzeniach mobilnych

Kolejny zbiorowy raport na temat adresów URL, które poprawnie wyświetlają się na urządzaniach mobilnych lub jest z nimi jakikolwiek problem.

Ulepszenia

Ulepszenia to raport w którym zbiorowo sprawdzimy poprawność i poziom indeksacji danych strukturalnych, które wdrożyliśmy na naszej stronie. Wygodne narzędzie pozwalające na szybszą weryfikację niż walidator aktywny tylko dla jednego adresu URL.

Kierowanie międzynarodowe

Starsze narzędzie przeniesione do nowej wersji GSC bez aktualizacji szablonu. Pozwala na weryfikację poprawności wdrożenia atrybutów hreflang, które są bardzo ważne podczas działań ze stroną posiadającą wiele wersji językowych.

Linki

Pełen raport zaindeksowanych linków przychodzących, linków wychodzących, a także linkowania wewnętrznego. Nie jest on zbyt rozbudowany i realnie nie pozwala na pogłębioną analizę profilu linkowego, ale sprawia, że możemy sprawdzić czy linki, które zdobyliśmy dla naszej strony są już zaindeksowane.


Google Analytics

googleanalytics

Kolejne w pełni darmowe narzędzie SEO od Google – tym razem pozwalające nam na analizę każdego rodzaju ruchu, który odbywa się na naszej stronie. W ostatnich miesiącach coraz większą popularność zdobywa nowa wersja tego oprogramowania Google Analytics 4 (przez wielu uważana za wczesną wersję beta). Starsza wersja będzie wycofana całkowicie w 2023 roku.

Niezależnie od wersji, której używamy Google Analytics pozwala nam na sprawdzenie źródeł ruchu na stronie, uzyskaniu informacji o naszych użytkownikach, ich zachowaniach, poziomie konwersji i wielu innych ciekawych statystyk, które przydadzą się w codziennej pracy nie tylko specjaliście SEO, ale także każdemu marketingowcowi czy osobom mającym jakiekolwiek doświadczenie ze stronami internetowymi.

Surfer SEO

Szukasz narzędzia pozwalającego na wygodną optymalizację artykułu? Piszesz nowy artykuł i chcesz się upewnić, że zawarłeś w nim wszystkie słowa kluczowe? Chcesz wygodnie zaplanować kolejne publikacje? Te funkcje i wiele więcej (trudno nadążyć za kolejnymi aktualizacjami) znajdziesz w Surfer SEO.

W przyjazny sposób narzędzie to pokazuje jakie elementy warto poprawić (meta-title, meta-description, nagłówki Hx czy ilości znaków), a wszystko to opiera na dokładnej liczbowej analizie zawartości stron na najwyższych pozycjach w wyszukiwarce. Dzięki zliczeniu znaków, słów, elementów kodu html i korzystaniu z możliwość Natural Language Processing potrafi w postaci banalnych wytycznych zasugerować co jeszcze warto zmienić w tekście.

surfer

Oczywiście jak każde narzędzie SEO wymaga mądrego podejścia do jego wykorzystywania, a próby realizacji celów w postaci oceny 100/100 dla artykuły mogą przynieść więcej szkody niż pożytku, ale mimo wszystko jest to świetny sposób na zrozumienie (szczególnie dla copywriterów) co jest ważne podczas pisania tekstu oprócz jego merytorycznej wartości.

Screaming Frog SEO Spider

Typowy cralwer stron internetowych. Przydaje się w momencie potrzeby bardzo dokładnej analizy technicznej strony. Jest to jeden z najpopularniejszych tego typu programów. Dzięki niemu dowiemy się wszystkiego o naszej stronie od listy adresów URL, meta-tytułów, meta-opisów, linków canonical aż po listę wszystkich obrazków i opisów alternatywnych.

Program jest dość łatwy w obsłudze, a dane prezentuje głównie w formie rozbudowanych tabel.

Jest to bardzo bogate źródło wiedzy, które wykorzystuje prawie każdy specjalista SEO (lub korzysta z innych tego typu programów)

Trzeba jednak przyznać, że tabelaryczna forma prezentacji danych nie wygląda atrakcyjnie. Trudno wykorzystać wyeksportowane dane w rozmowie z klientem. Oprogramowanie to jest dla bardziej zaawansowanych użytkowników, którzy potrafią znaleźć w tych tabelach potrzebne im informacje.

Schema Markup Validator

Jak sama nazwa wskazuje jest to walidator danych strukturalnych. Jest to bardzo ważny element aktualnych projektów SEO. Dane strukturalne możemy wdrożyć na kilka sposobów według wytycznych znajdujących się na stronie schema.org i w materiałach udostępnianych przez Google. Sporym ułatwieniem są generatory danych strukturalnych (np. https://technicalseo.com/tools/schema-markup-generator/) gdzie wybieramy rodzaj informacji, które posiadamy na stronie i w kilku prostych krokach uzupełniamy formularz.

Niezależnie od sposobu, który wybierzemy powinniśmy zweryfikować czy nasza implementacja była poprawna. Dzięki Schema Markup Validator zrobimy to w bardzo prosty sposób i otrzymamy wgląd w miejsce popełnienia ewentualnych błędów.

PageSpeed Insights

Narzędzie stworzone przez Google do testowania i sprawdzania prędkości ładowania naszej strony. Używane przez wszystkich specjalistów SEO. Dane zdobyte w tym narzędziu oczywiście powinniśmy uzupełnić o te widoczne w Google Analytics, Google Search Consone, Lighthouse czy GTmetrix, ale Google PageSpeed Insights pozwala na bardzo szybką weryfikację.

Od czasu pojawienia się Core Web Vitals w kontekście algorytmu Google narzędzie przeszło pewne zmiany, a z punktu widzenia specjalistów SEO stało się jeszcze ważniejsze.

Sprawdzimy tam najważniejsze statystyki dotyczące CWV z podziałem na wersję mobilną i desktopową strony:

  • First Contentful Paint
  • Speed Index
  • Largest Contentful Paint
  • Time to Interactive
  • Total Blocking Time
  • Cumulative Layout Shift

Dodatkowo narzędzie co najważniejsze uzupełnione jest o praktyczne wytyczne i wskazówki dotyczące optymalizacji prędkości ładowania naszej witryny.

psi

Google Tag Manager

Google Tag Manager to oczywiście menedżer tagów od Google. Jak sama nazwa wskazuje pozwala na łatwe zarządzanie tagami i kodami śledzenia zainstalowanymi na stronie. Przydaje się w poprawnym wdrożeniu analityki na stronie – szczególnie tej bardziej rozbudowanej mającej na celu śledzenie dokładnych zachowań użytkowników. Za pomocą reguł, zdarzeń i różnych zmiennych wprawny analityk danych jest w stanie zaimplementować bardzo rozbudowane formy analityki na stronie czy to w aplikacji internetowej.

Google Keyword Planner

Kolejne narzędzie od Google z nazwą, która sama tłumaczy działania narzędzia. Jest to planer słów kluczowych dostępny w panelu Google Adwords. Działa on o wiele lepiej (pokazuje dokładniejsze dane) jeśli na koncie prowadzone są jakiekolwiek kampanie płatne. Jeśli tych kampanii nie ma Google coś tam ukryje, czegoś nie pokaże – w końcu jest się wtedy użytkownikiem drugiej kategorii nie przynoszącym bezpośrednich zysków.

Koniec końców warto jednak korzystać z tego narzędzia. Dane dotyczące popularności słów kluczowych (wydają się jednak zawyżone), trendy wyszukiwania, wszystkie języki w których działa Google, wszystkie kraje w których działa Google, propozycje nowych słów kluczowych – to wszystko możesz tam znaleźć i wykorzystać podczas opracowywania Keyword Reserchów.

Osobiście wolę rozpoczynać poszukiwanie słów kluczowych od Ahrefsa, ale koniec końców w każdym projekcie zaglądam również do Google Keyword Plannera. Według mnie jest to narzędzie, którego nie można pominąć.

Jasper AI

Narzędzie wykorzystujące sztuczną inteligencję do pisania, a raczej automatycznego generowania treści.

Nie jest idealnym rozwiązaniem, które pozwoli tworzyć i publikować w 100% własne treści, ale może to być znacząca pomoc dla copywriterów w przyspieszeniu ich pracy. Posiada możliwość pisania treści w ponad 25 językach.

W najdroższej wersji umożliwia pisanie długich artykułów blogowych. Istnieje możliwość integracji tego narzędzia z SurferSEO, co pozwala zadbać o obecność słów kluczowych podczas tworzenia treści. Inne integracje są stale przygotowywane i dodawane do oferty.

Podstawowe funkcje to pisanie meta-tytułów, proponowanie nagłówków, list punktowanych, treści do reklam itd..

jarvis example blockchain

Semrush

Uzupełniające narzędzie do podobnych zastosowań, jak Ahrefs. Używam go jako dodatkowe źródło danych na temat słów kluczowych. Ze względu na to, że działam na wielu rynkach jest dla mnie bardzo ważne, aby sprawdzić czy używam maksymalnie bogatej bazy słów kluczowych. Zawsze wtedy warto sprawdzić inne narzędzi i nie ograniczać się tylko do jednego.

Senuto

Polskie narzędzie przydatne podczas analizy słów kluczowych. Na ten moment skuteczne w zasadzie tylko i wyłącznie na polskim rynku co przy działaniach międzynarodowych sprawia, że nie okazuje się tak przydatne jak Ahrefs i Semrush. Jest ono jednak regularnie rozwijane i czasem zdarza mi się również traktować je jako uzupełniające źródło danych na rynku polskim.

Adobe Analytics

Zastępstwo dla Google Analytics. W zasadzie działa na bardzo podobnych zasadach. Oczywiście najwięcej różnic znajdziemy po prostu w codziennej obsłudze i tworzeniu raportów. Możemy jednak sprawdzić podobny zakres informacji i statystyk dotyczących zachowania użytkowników na stronie. Najczęściej spotykałem się z nim przy obsłudze międzynarodowych korporacji, które obawiały się o prywatność swoich użytkowników i zgodność z prawem działania Google Analytics.

Google Docs

To potwierdzi każdy specjalista SEO. Gdyby nie bezpłatne Google Docs z możliwością edycji przez wiele osób online to wiele specjalistów (a może nawet agencji) wpadłoby w spore problemy.

Raporty, statystyki, eksport danych i wiele, wiele więcej – to wszystko obsługuje się poprzez arkusze Google. Spora ilość projektów „stoi” na arkuszach.

Dodatkowo dokumenty Google czy prezentacje pozwalają na wygodne raportowanie do klienta czy tworzenia innego rodzaju treści.

Szukasz więcej informacji na temat Google Docs i ich przydatności w SEO? Sprawdź stronę https://started.pl/.

Google Data Studio

Rozbudowane narzędzie do tworzenia raportów. Jego największą zaletą jest możliwość połączenia ze sobą danych z różnych źródeł – wykorzystamy tutaj dane Google Search Console, Google Analytics, podłączymy tworzone przez nas arkusze kalkulacyjne, bazy danych czy inne oprogramowania oferujące połączenie przez API czy inną formę integracji z GDS.

W dobie GA4, które jest trudniejsze w obsłudze niż stara wersja Google Analytics to właśnie tworzenie raportów w Google Data Studio, które niewiele się zmieniło ratuje wielu specjalistów SEO na początku przygody z nową wersją Analyticsa.

Obrazek domyślny
Tomek Sikora

Specjalista SEO z kilkuletnim doświadczeniem. W czasie swojej pracy prowadziłem projekty pozycjonowania około 200 stron internetowych. Były to zarówno małe lokalne firmy, duże ogólnopolskie przedsiębiorstwa, a także międzynarodowe korporacje.

Artykuły: 12